czarno-biała dzisiejszość
11:01 Edit This 2 Comments »
Kawa obudziła leniwy powrót do pracy. Zimnej pracy.
Pusto dziś. Szyby trzęsą się ze strachu. Zbyt dużo słyszały. One doskonale wiedzą, co dzieje się w Sali gimnastycznej. …
Już niedługo usłyszą kto, co i jak. Zaszumią marynarki i żakiety. Błysną ściągawki ukryte pod spódnicami. Nerwowe głosy szybko przemienią się w salwy śmiechu. Świat okaże się być łaskawym dla niektórych, przynosząc gorycz klęski innym. Dorosłe życie przywita młodych ludzi. Tu porażka miesza się z sukcesem. …
Na razie czekają…
Pusto dziś. Szyby trzęsą się ze strachu. Zbyt dużo słyszały. One doskonale wiedzą, co dzieje się w Sali gimnastycznej. …
Już niedługo usłyszą kto, co i jak. Zaszumią marynarki i żakiety. Błysną ściągawki ukryte pod spódnicami. Nerwowe głosy szybko przemienią się w salwy śmiechu. Świat okaże się być łaskawym dla niektórych, przynosząc gorycz klęski innym. Dorosłe życie przywita młodych ludzi. Tu porażka miesza się z sukcesem. …
Na razie czekają…
2 komentarze:
Ehh, to czekanie jest najgorsze...
Pozdrawiam ciepło
Czekanie ma tyle dobrego, że prędzej czy póżniej ma swój koniec.
Otulam:***
Prześlij komentarz