Teraz tylko lepiej.

22:38 Edit This 5 Comments »
Atmosfera dookoła cięższa niż siekiera rzucona w wodę. Anioł obserwuje. Anioł patrzy. Anioł czeka, kiedy się pozagryzają. Kiedy złe pogryzie ich tętnice. Kiedy razem z krwią tryśnie jad.
Anioł odreagowuje w domu. Łzy spuszcza razem z pastą do zębów. Dużo śpi bo wampiry emocjonalne wysysają energię. I ma nadzieję, że poniedziałek był punktem kulminacyjnym. Teraz tylko lepiej.




P.S.: Przeczytałam ostatni wpis. Mowię tam o jakimś śnie. Tak........ No nie pamiętam. Najnormalniej w świecie nie pamiętam............. Ale jak sobie przypomnę to na pewno.
;)

5 komentarze:

słodko-winna pisze...

Musi być być pod górkę, by było z górki. Serdeczności Aniele:)

fotonokturn pisze...

nie znamy się, więc wybacz śmiałą wypowiedź, ale najważniejsze, Aniele, że nie uczestniczysz w tych krwawych ucztach, cudów pojedyńcze roztropne serce nie zdziała, ale cudocegiełkę na przyszłość dokłada i może kogoś zainspiruje, by przedłożył bycie kojącym, życzliwym rumiankiem nad kolczastą różę ;) mnie takie osoby jak Ty uczą i tonują. nie stresuj się, trzymaj się ciepło

MK pisze...

Słodka, masz rację pewnie. Tylko to ‘pod górkę’ takie niewygodne, takie kanciaste….
Otulam z tej wspinaczki;]



H.v., witaj. Strasznie się cieszę, że cię widzę. Właśnie dlatego, że się nie znamy. Znaczy zagląda tu ktoś z zewnątrz. Rozgość się więc, a ja ci herbaty zrobię. [Byłam u ciebie, ale nie mogłam płci odgadnąc, więc tak bezosobowo będę.]
Tak więc, honey, ja za małym pionkiem jestem, by brać udział. Może to brak chęci, może aspiracji. Jak zwał, tak zwał… W każdym razie stoję z boku. Już się nie angażuje, już nie godzę już nie tłumaczę. ….
Tylko patrzę…
Otulam księżycowym okiem:}

doro pisze...

Musi to jakość pójść, mam wielką nadzieję choć wielkie już zniechęcenie. Wielki opad sił! Ale jak tak siadam jak babuszka obolała na pieńku a koty włażą mi na kolana to tylko pszczoły obserwuję i mi dobrze - i cały wszechświat sobie tak pięknie radzi, i ludzie wokoło walczą, więc i my trochę sił znajdziemy, prawda? Ściskam mocno! Teraz z górki!

MK pisze...

Obolała staruszko, damy radę. Pewnie, że damy. Jeszcze im pokażemy!:D