na siedem

11:36 Edit This 5 Comments »
No, aż mi wstyd……. Odstawiłam bloga na czas jakiś, żeby w główce zrobić mały rekonesans. Atu proszę, w tak zwanym międzyczasie anioła wyróżnili. Dacie wiarę?????????
I to kto?? Sama Stardust. A trzeba wam wiedzieć, kochani, [mówię tym, co nie znają Star], że Stardust to kobieta z sercem pojemnym jak szafa. W swojej blogowej linkowi, jak sama mówi, ma nas 150. I w tym całym ogromie ludzkich dusz, historii anioł wybrany, jako ‘ten z ogromnym sercem i skrzydłami, zawsze gotowymi do otulania’. No naprawdę. Sama tak powiedziała, że trzeba więcej takich aniołów. No i widzicie jak tu się nie wzruszać, no? Pochwalić wam się też musiałam. No bo co? Kto bogatemu zabroni.
Zapewne znacie już te wyróżnienia. Dla tych, którzy nie wiedzą jeszcze, jakimś cudem, jak to się je, już mówię:
Warunki:
1. Podziekowac osobom, ktore wyroznily mojego bloga.
2. Wkleic znaczek wyroznienia do bloga.
3. Wytypowac osoby, ktore ja wyrozniam i zawiadomic je na ich blogach. [z tego, co wyczytałam u Stardust aż 16, ale dajcie spokój. ….]
4. Napisac o sobie 7 rzeczy, ktorych jeszcze czytelnicy bloga o mnie nie wiedza.

Więc o sobie…
Ykhm, ykhm….

Długo się zastanawiałam, czego jeszcze nie wiecie, bo rozkładam się na części pierwsze… Znacie mnie lepiej pewnie niż ja sama siebie. Poza wyglądem zewnętrznym, bo duszę macie w małym palcu. Jako, że cielesnej otoczki aniołowej demonstrować nie będę, co nieco wam o niej opowiem.
1. Zgodnie z myślą, że pies upodabnia się do swojego pana i odwrotnie, anioł powinien mieć jamnika. Kiedyś ktoś życzliwy zauważył niezaprzeczalne podobieństwo i tak już zostało.
2. Anioł urodę dla koneserów posiada. Ordynarna, orientalna i oryginalna. Większość kręci nosem. Anioł specjalnie się tym nie przejmuje, bo przecież ma tysiąc innych interesujących i magnetycznych cech. No nie??;]
3. Paznokcie anioła natura postanowiła ozdobić, rysując na nich białe motylki.
4. Anioł ma delikatnego fioła na punkcie swoich zębów. Mogłabym je wybielać, prostować, malować, cyklinować… Moja dentystka, jak mnie widzi krzyczy. I nie jest to okrzyk szczęścia na widok anioła.
5. Anioł stale szuka. Szuka swojej drogi życiowej, szuka odpowiedzi, szuka znaczenia, szuka skarpetek, zeszytu, długopisu……
6. Anioł robi bałagan wszędzie, gdzie się pojawi. Przez torebkę anioła przechodzą dziwne huragany…. Można tam znaleźć wszystko: kilogram cukru, skarpetki, tudzież widelec….
7. Aaaaaaaaaaaaa psik!!!!!!!!!!!!!!! Na zdrowie. Właśnie anioł kichnął. I to na kichaniu anioł zakończy swój wywód. Bo kiedy anioł kicha, trzęsie się cały dom, wywracają krzesła, lecą szklanki. A czoło anioła wygląda często jak po reklamie pronta.




Kochani, wiele razy mówiłam już, że tak wiele blogowi zawdzięczam. Zauważają to moi realni znajomi. Nie wiem, czy jest sens kogoś typować, bo większość z Was już przez to ‘przechodziła’. Chciałam bym wtypować wszystkich ale przez to moje niezaglądanie mam wrażenie, że sporo mnie ominęło. Postaram się nadrobić zaległości, a do zabawy zapraszam wszystkich tych, co jeszcze nie brali w niej udziału.

5 komentarze:

Blue pisze...

Aniołku, kochanie - to już teraz wiesz, jak coś zginie, wal prosto do torebki! ;)
Cmok.

MK pisze...

I-Tako, taaaaaaaaaaaaaak;d

Kadarka pisze...

Jak nikogo nie wskażesz palcem, nikt się nie podniesie, nie zapyta: Pani do mnie mówi? ;).
Wiele się o Tobie dowiedziałam.
Zawsze jak kończą robi się smaczek na jeszcze. Co to za sprawiedliwość. Co?

MK pisze...

Kadarko, nie mów, że nikt, tylko siadaj i pisz. ;p Palcem wskazuję.

Kadarka pisze...

:) Wyrwałam się:)). Jestem na wyjeździe, coś takiego jak a la wakacje. Ciężko mi pisać, bo pozycja niewygodna, klawisze nie swoje i czasu mało. Ale czytam i nadrobię pisaninę (Aniele, tylko nie łańcuszki, żądaj czego chcesz, tylko nie one...)