A Wam? Jak Wam minął 2011r.?

10:35 Edit This 4 Comments »
A Wam? Jak Wam minął 2011r.?

Dla mnie był to rok rozczarowań. Tych najgorszych chyba rozczarowań, bo międzyludzkich. Coż ‘człowieki’ zawodzili masowo. Pokazywali prawdziwe oblicze lub zwyczajnie, okazywali się słabsi, niż obiecywali. Ci słabsi wykruszali się w rocznym maratonie. Już ich nie ma. Gorzej jest z tymi, co się ostali. Zmuszają do patrzenia na swoje humory, wysłuchiwaia tysiąca skarg i zaciskania zębów…..

Rok zmienił mnie bardzo. Chyba wyrosłam. Może zgubiłam coś po drodze. Ale na świat patrzę szerzej.

Wielu rzeczy nadal się nie nauczyłam. Wiele jeszcze przede mną.

I tylko boję się, że wśród tych zagubionych rzeczy jest chęć odkrywania. Przywiądłam. Widzę, jak słabość wzrasta z każdym dniem. Egoistycznie chciałabym już zejść ze sceny. Nie mam ochoty już przepychać się ze światem…..

A Wam? Jak Wam minął 2011r.?






Kochani, niech rok 2012 będzie dla Was rokiem cudów.
Zrealizujcie swoje plany i spełnijcie marzenia, a anielska w tym głowa, żeby znaleźć Wam świeżutki, piękniutkie, wychuchane i pachnące cuda.


Otulam Was:**********

4 komentarze:

Stardust pisze...

Moj rok nie byl zly, bylo w nim troche potkniec, ale jak zawsze na kazde z nich znalazlo sie rozwiazanie i dopoki tak jest, to nie jest zle.
Najlepszego w Nowym Roku Aniele!!
Niech bedzie lepszy, skoro ten Cie rozczarowal, to czas aby sie odwrocilo.

słodko-winna pisze...

2011 dla mnie był nie najgorszy: pokazał mi, że mogę jeśli tylko chcę; pokazał też , że nie zawsze 'chcę' wystarczy.
Aniele w tym Nowym Roku życzę Ci, aby skrzydła unosiły Cię coraz wyżej. Lepszego 2012, Aniele:)

MK pisze...

Kochana Stardust, musi się odwrócić. Musi.
Ja też Ci życzę wszystkiego. Życzę Ci roku bogatego w chwile, zapachy, kolory. Bądź szczęśliwa.
Otulam:*

MK pisze...

Wiesz Słodka? Właśnie sobie uświadomiłam, że ostatnio nie potrafię 'chcieć'. .... Poprawię.
Kochana, niech twoje jutro pozwoli ci chcieć, aby móc.
Otulam:*